czwartek, 30 kwietnia 2015

Kiko- moje odkrycie i mani à la Hulk

Jako, że od pewnego czasu przebywam na terenie Francji, w pięknym regionie jakim jest Rodan-Alpy i dynamicznym mieście- Lyonie, dokonałam pewnego odkrycia. Otóż nagle mam swobodny dostęp do marek kosmetyków, których w Polsce niestety jeszcze nie ma. 
Ostatnio szukając szczęścia w jednym z centrów handlowych, moją uwagę przykuła piękna, ogromna wystawa lakierów. Ponad dwieście odcieni. Mój mały raj? Spędziłam dobrą godzinę próbując ogarnąć wszystkie kolory. Póki co wybrałam 2, ale moje Drogie Panie zapewniam Was, że na tym na pewno się nie skończy!

sobota, 13 grudnia 2014

Świąteczna promocja lakierów A England !

Minęło naprawdę dużo czasu od mojego ostatniego posta, ale (!) moje Drogie Lakieromaniaczki mam świetną informacje. Otóż, z okazji zbliżających się Świąt postanowiłam zrobić dla Was prezent. 

Nowa, obniżona cena lakierów świetnej brytyjskiej firmy A England, a oprócz tego przy zakupie dwóch lakierów, możecie wybrać trzeci ze wskazanych kolorów kolekcji The Mythicals.

Jeśli do tej pory wahałyście się przy decyzji o zakupie z różnych względów, to według mnie to najlepszy moment, żeby pozbyć się wątpliwości ! ;)

Możecie je kupić TUTAJ ! Klikamy, klikamy ! Święta tuż, tuż.... 

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Świąteczne confetti !


Wpadłam ostatnio do Claire's i dorwalam oczywiście półkę z lakierami. Pomyślałam sobie: "Neon- to jest to czego potrzebuję do szczęścia !" Po kilku minutach zastanawiania się nad kolorami i rozmowy z sympatyczną sprzedawczynią, wyszłam ze sklepu z dwiema buteleczkami Claire's : Beach oraz Surfer Chick. 

środa, 26 lutego 2014

Ach te księżniczki, czyli Princess Sabra !

Dzisiaj na tapecie kolejny holoś z kolekcji The Legend od A England- Princess Sabra.

Lakier, u którego dość ciężko określić jednoznacznie kolor. Dla mnie to jasna, zgniła zieleń ze złotym podbiciem. 

Podobnie jak w przypadku Princess Tears, kolor tego lakieru mnie zaskoczył. W buteleczce nie wygląda tak ładnie!

Przyjemnie się go nakłada mimo standardowego, cienkiego pędzelka, jednak ze względu na jasny odcień zdecydowanie potrzebne są dwie warstwy lakieru, żeby ładnie pokryć płytkę paznokcia. No i trwałość na 5 ! Generalnie nie ma do czego się przyczepić.

sobota, 22 lutego 2014

A England: Princess Tears

Jak nazwać ten lakier w dwóch słowach ? Moja pierwsza myśl: lawendowa ślicznotka.

Przyznam szczerze, że nie byłam przekonana do tego koloru, ale (!) skoro postanowiłam pokazać Wam wszystkie odcienie z kolekcji The Legend, po prostu nie miałam wyjścia. I całe szczęście !

Kolor totalnie mnie zaskoczył... Wykończenie holo w słońcu mieni się co najmniej trzema barwami, których nie widać na pierwszy rzut oka. Na niektórych zdjęciach udało mi się nawet uchwycić ten efekt przechodzenia kolorów.

Pozornie bardzo dziewczęcy, z przytupem w odpowiednim świetle. Zebrał sporo komplementów!

wtorek, 18 lutego 2014

A England: Dragon

Zanim przejdę do zachwytów nad Smokiem- kilka słów na temat mojej nieobecności. Wiele z Was wie, że styczeń i luty to istna droga przez męki dla osób studiujących, a mają one jedno imię: SESJA. Na szczęście już po wszystkim (Thank God!), więc... Witam ponownie!

Dragon... Kolejny kultowy odcień z kolekcji The Legend. Co mogę o nim powiedzieć? Butelkowa, trochę zgniła zieleń z holograficznym wykończeniem. Idealna konsystencja, zwykły pędzelek- bardzo przyjemnie się go nakłada. Tak samo jak z pozostałymi lakierami z kolekcji- wystarczy jedna warstwa, żeby osiągnąć pełne krycie. Jeśli chodzi o trwałość- nosiłam go bite 7 dni. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć.

środa, 15 stycznia 2014

Piasek Golden Rose Holiday 62


Wiecie co ? Naprawdę uwielbiam wynalazek jakim są lakiery piaskowe ! Minimum wysiłku daje świetny efekt na paznokciach. Dodatkowo nawet jeśli dotkniemy czymś lakier zanim wyschnie- nie ma tragedii, bo najzwyczajniej tego nie widać przy tej strukturze. Coś dla osób z rodzaju "wiecznieniemamczasunacokolwiek", dla leniwych i dla tych Pań, które po prostu nie mają zawzięcia w zdobieniu paznokci. Myślę, że sprawdziłyby się też przy malowaniu last minute przed imprezką.

Golden Rose- lubię ich produkty do paznokci. Kosmetyków kolorowych jakoś nie miałam okazji wypróbować. Lakiery dobrej jakości w ogromie odcieni, kolekcji i przystępnej cenie.

Holiday nr 62 to uroczy róż z błękitno-fioletowymi refleksami. Właśnie te połączenie kolorów mnie urzekło- wg mnie całkiem nietypowe.